Modlitewne rozważania: Ojcze nasz (3) Drukuj
Wpisany przez TOMASZ32-VAD   
wtorek, 06 sierpnia 2013 19:00

"Święć się Imię Twoje"

 

Cóż to znaczy święcić się? Czy Bóg może się uświęcić, to znaczy, czy może być jeszcze bardziej święty? „Świętość” kojarzy się z poprawnością czy doskonałością natury moralnej. W obszarze religii sens słowa „świętość” jest nieco inny. Jeśli mówimy, że Bóg jest święty, to znaczy, że jest odmienny, inny, jest „nie z tej ziemi”.

 

Wezwanie do święcenia Imienia Boga jest wezwaniem do tego, aby Bóg, który jest w niebie, był pośrodku nas. Modlimy się o to, aby otworzył nas i żeby Jego Imię w nas się uświęcało. Żebyśmy byli, jak On, święci. Uznać świętość Boga, to znaczy przyjąć istnienie kogoś, kto jest od mego świata większy, A to ma być właśnie źródłem mojej radości, nie poniżenia.

 

„Świętość” wypowiadamy z powagą wtedy, gdy zdajemy sobie sprawę z ceny, którą trzeba za nią zapłacić. Świętość to zdolność do poświęcenia. Święć się Imię Twoje. Naucz mnie, Panie, tego, co znaczy Święcić Twoje Imię w moim życiu. Naucz mnie, co znaczy poświęcać czas dla kogoś, poświęcać czas na modlitwę. Naucz mnie, Panie, tego, bo to bardzo trudne, A wiem, że ważne jest, aby Twoje Imię się święciło w nas. „Święć się Imię Twoje...” we mnie. Strzeż, Panie, tego, co jest we mnie bezinteresowne i czym bez zapłaty, nagrody, czy aprobaty potrafiłbym się dzielić.

 

Gdy więc mówimy: „Święć się Imię Twoje”, ożywiamy w sobie pragnienie, aby Imię Boga, które zawsze jest święte, było również przez ludzi uznawane za święte, to jest, aby nie było przez nich znieważane. To zresztą przynosi pożytek nie Bogu, lecz ludziom. (św. Augustyn).

 

 

*****

 

 

Objawienie Imienia Bożego ludziom, począwszy od Abrahama i Jakuba-Izraela, poprzez Mojżesza, aż do Maryi dokonywało się zawsze jako objawienie mocy Miłości Boga. Bóg objawia swe Imię, aby następnie „czynić potężne dzieła”, które wybawiają ze zła tych, którzy zawarli z Nim przymierze. Przestaje być dla swoich wybranych anonimowy, daje poznać swoje Imię. Ono nie jest tylko nazwą. Jest objawieniem wszechmocy Boga i zaproszeniem do wejścia całym swym życiem, osobowością – a więc nie tylko rozumem – w Tajemnicę Jego istnienia. Temu objawieniu Bożego Imienia w świecie należy się “święcenie” czyli uwaga, szacunek, chwała, wdzięczność, świętowanie.

 

 

*****

 

 

Każdy człowiek ma prawo do dobrego imienia, a cóż dopiero Pan Bóg. Nienaganne imię, to nienaruszone dobro osobiste. Własne imię to określona, wcale nie błaha wartość także w stosunkach międzyludzkich. Człowiek zwykle reaguje słysząc własne imię i pyta, czego sobie ktoś życzy czyli otwiera się na drugiego człowieka. Powodowany może trochę i próżnością choć nie koniecznie zaraz grzeszną człowiek z przyjemnością słucha gdy pochwałami darzę jego imię, gdy je umieszczają na „listach zasłużonych”. Przeciwnie zaś – doznaje przykrości, jest rozczarowany gdy się jego imię ostentacyjnie pomija milczeniem. Wszystko to ma jakiś związek ze święceniem imienia Bożego.

 

 

*****

 

 

W języku biblijnym mówić o czyimś imieniu – to znaczy mówić o kimś, kto dane imię nosi, zwłaszcza o jego przymiotach. Imię utożsamia się w Biblii z osobą. Imiona nadawane ludziom, oznaczają niekiedy błogosławieństwo Boże, które jest z tym imieniem związane. W tym sensie imię określa całą przyszłość człowieka. Gdy Szymon otrzymał imię Piotra to oznaczało, że będzie podtrzymywał budowlę całej społeczności zwanej Kościołem Chrystusa.

 

 

*****

 

 

Liczne przykłady święcenia imienia Bożego znajdujemy w tekstach natchnionych Starego Testamentu. Psalmista woła: „Chcę Cię wysławiać na wieki... i polegać na Twoim imieniu, bo jest dobre...” (Ps 53, 8). „Sławić będę Twoje imię, bo ono jest dobre...” (Ps 54, 8). „Błogosław duszo moja, Pana, i całe moje wnętrze święte imię Jego!” (Ps 103, 1; por. Ps 111, 9. 2).

 

 

*****

 

 

„Święcić imię Boże” – to znaczy niejako wyłączać to imię spod wszelkiego profanum, tak jak to ma miejsce z poświęceniem czyli składaniem czegoś Bogu w darze; to znaczy podkreślać wyłączność Pana Boga, Jego absolutną wyższość ponad wszelkie stworzenie. Prośba ta pozostaje w ścisłym i bezpośrednim związku z drugim przykazaniem dekalogu, które zabrania posługiwać się imieniem Boga bez koniecznej potrzeby (Wj 20, 7). Dlatego wszelkie bluźnierstwa, zawierające powoływanie się na Boga lub Jego świętych, jest prostym zaprzeczeniem zarówno przykazania Bożego jak i pierwszej prośby, „Modlitwy Pańskiej”. Można by więc powiedzieć, że prośba ta jest pozytywnym sformułowaniem drugiego przykazania Dekalogu.

 

 

*****

 

 

Z samą jakby czynnością święcenia imienia Bożego kojarzy się przede wszystkim kult zewnętrzny a zwłaszcza wszelkie postacie posługi liturgicznej. Święceniu imienia Bożego służyły pierwsze, najbardziej prymitywne ołtarze z kamienia, potem namiot przenośny a wreszcie świątynia jerozolimska i najrozmaitsze domy zbiorowych modlitw, zwane inaczej synagogami. Z potrzebą „święcenia imienia Bożego” zrodziła się cała sztuka sakralna z budownictwem sakralnym i jakże rozbudowaną świętą ikonografią na czele. „Święcenie imienia Bożego” to także muzyka i śpiewy, to zwłaszcza chorał gregoriański, przeżywający, jak się zdaje, swój kolejny renesans.

 

Święci się imię Boże w rozlicznych klasztorach poprzez modlitwę chórową, poprzez śpiewy przykatedralnych dziecięcych chórów, poprzez śpiew ludu Bożego zwłaszcza w kościółkach wiejskich. Uczestnicząc w tak sprawowanej liturgii, czynnie lub tylko w charakterze obserwatora, wprost czujemy jak spełnia się ta pierwsza prośba Modlitwy Pańskiej: święć się imię Boże.

 

Zauważmy, że swoje własne modlitwy Jezus również rozpoczął od uwielbiania Boga jako Ojca. Mówił: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi” (Mt 11, 25); „Ojcze, wsław Twoje imię” (J 12, 28).

 

 

*****

 

 

W prośbie o „święcenie się” Bożego imienia chodzi jednak przede wszystkim o szacunek dla Boga, którego imię znieważamy gdy dopuszczamy się grzechu. Bóg sam uskarża się ustami proroka:

 

„Moje imię stale, każdego dnia bywa znieważane” (Iz 52, 5).

 

Prośba o „święcenie się imienia Bożego”, to w gruncie rzeczy prośba o nasze nawrócenie, o prawość naszego życia, którym najdoskonalej oddaje się cześć Bożemu imieniu, o czym jest mowa kilka razy już w Starym Testamencie. „Będziecie strzec moich przykazań i wykonywać je – Ja jestem Pan! Nie będziecie bezcześcić mojego świętego imienia” (Kpł 3, 31n).

 

„Święcić imię Boże” – to znaczy czynić wszystko, żeby to imię było jak najpowszechniej znane i święcone; by znane były przymioty Boga.

 

„Święcić imię Boże” znaczy dokładać starań, żeby człowiek sam był coraz bardziej święty. Święcić imię Boże to znaczy być świętym.

 

Z pouczeń Jezusa Chrystusa i Jego apostołów wynika, że człowiek przyczynia się najbardziej do uświęcenia imienia Bożego gdy czyni wolę Ojca, który jest w niebie. Jezus wyraźnie mówi: „Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 17).

 

Wszyscy mamy być nie tylko słuchaczami lecz także czcicielami słowa Bożego. Tym którzy mówili: „Panie, Panie czy nie prorokowaliśmy mocą Twojego imienia...” Jezus odpowie: „Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości” (Mt 7, 22). A jeszcze jaśniej oświadczył Jezus: „Nie każdy, który mówi: Panie, Panie wejdzie do Królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę ojca mego, który jest w niebie” (Mt 7, 21). Słowa „święć się imię Twoje” to przede wszystkim prośba, aby w nas samych, w naszym życiu, w postępowaniu wszystkich ludzi była choć częściowo dostrzegana, żeby się objawiała godność imienia Bożego. Naszym powołaniem jest przysparzanie chwały Bogu. Chodzi tu o nasz specyficzny udział już tu na ziemi, w chwale, jaką aniołowie składają Bogu wołając nieustannie: „Święty, Święty, Święty” (Iz 6, 3).

 

 

*****

 

 

Święcić imię Boże – to znaczy wreszcie wyrażać naszą osobistą i zbiorową wdzięczność za dobrodziejstwa, jakimi Bóg nieustannie obdarowuje wszystkich ludzi. Gdy pierwsi chrześcijanie dziękowali Bogu za dzieło zbawienia, to mówili: „Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa za to, że napełnił nas wszelkim błogosławieństwem Jezusa Chrystusa” (Ef 1, 3).

 

Według już Starego Testamentu nadejdą dni, kiedy to czczone będzie imię tylko Jahwe. „Pan będzie królem nad całą ziemią. Wówczas Pan będzie jeden i jedno będzie Jego imię” (Za 14, 9). Ale najpełniej imię Boże będzie uświęcone w dniu ostatecznym kiedy Bóg znów przyjdzie, aby sądzić żywych i umarłych.

 

Święć się imię Twoje, otocz Syna chwałą, aby Syn otoczył nią Ciebie. Kiedy Syn otaczał chwałą imię Ojca? Kiedy wypełniał dzieło, które Bóg zlecił Mu na ziemi. Nasze święć się imię Twoje to wypełnienie tego zadania, które Bóg nam tu na ziemi zlecił. Im doskonalej potrafimy je zrealizować, tym pełniej modlimy się słowami: Ojcze, święć się imię Twoje. Wezwanie to jest zatem zadaniem, aby być synem, aby być córką, z których Bóg Ojciec jest dumny. Chodzi o to, by ludzie patrząc na nasze czyny, na naszą postawę, chwalili Ojca naszego, który jest w niebie. To jest treść tego pierwszego wezwania: Ojcze, święć się imię Twoje.

 

 

*****

 

 

KKK 2858 Prosząc: „Święć się imię Twoje”, wchodzimy w zamysł Boży, uświęcenie Jego imienia – objawionego Mojżeszowi, a następnie objawionego w Jezusie – przez nas i w nas, w każdym narodzie i w każdym człowieku.

 

KKK 2807 Pojęcie „święcić się” należy tutaj rozumieć nie tyle w sensie przyczynowym (Bóg sam uświęca, czyni świętym), ale przede wszystkim w znaczeniu wartościującym: uznać za świętego, traktować w sposób święty. Dlatego więc w adoracji wezwanie to często jest rozumiane jako uwielbienie i dziękczynienie (Por. Ps 111, 9; Łk 1, 49). Jezus jednak nauczył nas tej prośby w formie wyrażającej życzenie; jest to prośba, pragnienie i oczekiwanie, w które zaangażowani są Bóg i człowiek. Od pierwszej prośby skierowanej do naszego Ojca jesteśmy zanurzeni w wewnętrzne misterium Jego Boskości i w wydarzenie zbawienia naszego człowieczeństwa. Prośba o to, by święciło się Jego imię, włącza nas w urzeczywistnienie podjętego przez Boga „zamysłu życzliwości”, abyśmy „byli święci i nieskalani przed Jego obliczem” (Por. Ef 1, 9. 4).

 

KKK 2808 W decydujących chwilach swojej ekonomii Bóg objawia swoje imię, ale objawia je, wypełniając swoje dzieło. To dzieło urzeczywistnia się jednak dla nas i w nas tylko wtedy, gdy Jego imię jest uświęcane przez nas i w nas.

 

KKK 2809 Świętość Boga jest niedostępną siedzibą Jego wiecznego misterium. Jej objawienie w stworzeniu i w historii Pismo święte nazywa chwalą, promieniowaniem Jego majestatu (Por. Ps 8; Iz 6, 3). Bóg, stwarzając człowieka „na swój obraz i podobieństwo” (Rdz l, 26), „chwałą i czcią go uwieńczył” (Ps 8, 6), ale człowiek przez grzech został „pozbawiony chwały Bożej” (Rz 3, 23). Odtąd Bóg będzie ukazywał swoją świętość, objawiając i dając swoje imię, aby odnowić człowieka na obraz Tego, który go stworzył” (Kol 3, 10).

 

KKK 2810 Przez obietnicę daną Abrahamowi i przez przysięgę, która jej towarzyszy (Por. Hbr 6, 13). działa sam Bóg, ale nie ujawnia swego imienia. Zaczyna je objawiać dopiero Mojżeszowi (Por. Wj 3, 14). a ukazuje je całemu ludowi, wybawiając go od Egipcjan: okrywa się chwałą (Wj 15, 1). Od zawarcia Przymierza na Synaju ten lud jest „Jego” ludem i powinien być „narodem świętym” (lub konsekrowanym 63 to samo słowo w języku hebrajskim (Por. Wj 19, 5-6.), gdyż mieszka w nim imię Boże.

 

KKK 2811 Mimo świętego Prawa, które święty Bóg (Por. Kpł 19, 2: „Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!” nieustannie daje ludowi, i mimo że Pan „ze względu na swoje imię” okazuje cierpliwość, lud odwraca się od Świętego Izraela i „znieważa Jego imię na oczach narodów” (Por. Ez 20; 36). Dlatego sprawiedliwi Starego Przymierza, ubodzy, którzy wrócili z wygnania, oraz prorocy rozpalali się z gorliwości o imię Boga.

 

KKK 2812 W końcu, to w Jezusie imię świętego Boga zostało nam objawione i dane w ciele jako Zbawiciel (Por. Mt 1, 21; Łk I, 31. objawione przez to, kim On Jest, przez Jego Słowo i Ofiarę (Por. J 8, 28; 17, 8;17, 17-19). Stanowi ono centrum modlitwy arcykapłańskiej: „Ojcze Święty... za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie” (J 17, 19). Ponieważ On sam „uświęca” swoje imię (Por. Ez 20, 39; 36, 20-21). dlatego Jezus „objawia” Imię Ojca (J 17, 6). Na końcu Jego Paschy Ojciec daje Mu imię ponad wszelkie imię: Jezus jest Panem w chwale Boga Ojca (Por. Flp 2, 9-11).

 

KKK 2813 W wodzie chrztu zostaliśmy „obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana Jezusa Chrystusa i przez Ducha naszego Boga” (1 Kor 6, 11). W całym naszym życiu Ojciec „powołuje nas do świętości” (1 Tes 4, 7), a ponieważ „przez Niego jesteśmy w Chrystusie Jezusie... który stał się dla nas uświęceniem” (1 Kor l, 30), chodzi więc o Jego chwałę i o nasze życie, by Jego imię święciło się w nas i przez nas. Na tym więc polega przynaglający charakter naszej pierwszej prośby.

 

Kto mógłby uświęcić Boga, skoro to On sam uświęca? Natchnieni słowami: „Bądźcie święci, bo Ja Święty jestem” (Kpł 20, 26), prosimy, abyśmy – uświęceni przez chrzest – wytrwali w tym, czym zaczęliśmy być. Prosimy o to codziennie, bo codziennie popełniamy grzechy i powinniśmy zmywać nasze przewinienia przez nieustannie podejmowane uświęcanie... Uciekamy się więc do modlitwy, by ta świętość w nas trwała (Św. Cyprian).

 

KKK 2814 Od naszego życia i od naszej modlitwy zależy nierozłącznie to, czy imię Boże będzie święcone wśród narodów:

 

Prosimy Boga, by święcił swoje imię, gdyż przez świętość zbawia On i uświęca wszelkie stworzenie... Chodzi o imię, które daje zbawienie upadłemu światu, ale prosimy, by to imię Boże było uświęcone w nas przez nasze życie. Bo jeśli dobrze żyjemy, imię Boże jest błogosławione; ale jeśli źle żyjemy, jest ono znieważane, jak mówi Apostoł: „Z waszej przyczyny poganie bluźnią imieniu Boga” (Rz 2 24; Ez 36, 20-22). Modlimy się więc, abyśmy byli godni stać się świętymi, jak święte jest imię naszego Boga (Św. Piotr).

 

Gdy mówimy: „Święć się imię Twoje”, prosimy, aby było ono uświęcone w nas, którzy jesteśmy w Nim, ale także w innych, na których łaska Boża jeszcze oczekuje, by wypełniać przykazanie, które zobowiązuje nas do modlitwy za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół. Oto dlaczego nie mówimy dokładnie: Święć się imię Twoje „w nas”, ponieważ prosimy, by święciło się ono we wszystkich ludziach (Tertulian).

 

KKK 2815 Ta prośba, podobnie jak sześć pozostałych, które w sobie zawiera, została wysłuchana dzięki modlitwie Chrystusa. Modlitwa do naszego Ojca jest wtedy naszą modlitwą, gdy modlimy się „w imię” Jezusa (Por. J 14, 13; 15,16;16, 23-24. 26). Jezus prosi w swojej modlitwie arcykapłańskiej: „Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś” (J 17, 11).

 

 

*****

 

 

Każdy ojciec ma imię, zatem również Bóg, czyli Ojciec każdego człowieka ma swoje imię. W ten sposób Bóg-Ojciec ma wiele imion (inaczej nazywają Go chrześcijanie, a inaczej hinduiści), a każde z nich stara się wyrazić Jego niezgłębione misterium. Za każdym razem ludzie religijni wypowiadają imiona Boże z miłością. W każdym imieniu nadawanym Bogu człowiek stara się okazać Mu cześć i uwielbienie. „Święć się imię Twoje” znaczy „Ty bądź uwielbiony”. W kulturze semickiej imię obejmowało całą osobę, cały byt, nie było czymś dla niego zewnętrznym, lecz nim samym. Żyd, chrześcijanin, czy hinduista wywyższa Boga, swego Ojca, wypowiadając Jego imię. Różne imiona Boga są imionami Jedynego Boga, który jest dla nas Ojcem. W ten sposób słowa „święć się imię Twoje” są słowami modlitwy uniwersalnej, słowami modlitwy każdego człowieka religijnego, choćby nie każdy je znał – a tym samym wypowiadał – w takiej formie. Gdy kocha Boga, to tym samym wypowiada te słowa „w duchu i prawdzie”. Słowami pierwszej prośby: Święć się imię Twoje, modlimy się, żeby święte imię Boże stało się wszędzie znane i żeby je wszyscy czcili sercem, słowami i uczynkami dobrymi.

 

 

AUTOR: ks. Józef Pierzchalski SAC

 

 

ŹRÓDŁO: