Poszukiwanie Boga w świecie przez pryzmat własnego doświadczenia życia monastycznego zaproponuje Papieżowi i członkom Kurii Rzymskiej włoski benedyktyn, który w tym roku będzie im głosił rekolekcje wielkopostne. Inspirację do jego rozważań stanowi utwór znanego włoskiego poety Mario Luziego „Po to tutaj jesteśmy” („Siamo qui per questo”).

Na zakończenie spotkania na „Anioł Pański” Franciszek poprosił wiernych, by pamiętali w modlitwie o nim i jego współpracownikach w Kurii Rzymskiej, rozpoczynających tydzień rekolekcji. Rekolekcje rozpoczynają się dziś wieczorem i potrwają do najbliższego piątku. Zgodnie z tradycją odbywają się w domu paulistów w Aricci pod Rzymem. Ich rytm wyznacza codzienna Eucharystia, dwie medytacje, nieszpory i adoracja Najświętszego Sakramentu.

Kto naprawdę kocha Kościół, nie będzie go niszczył językiem i przez całe życie oskarżał. Papież Franciszek mówił o tym do pielgrzymów z włoskiej diecezji Benewentu, z którymi spotkał się przed audiencją środową. Jako wzór miłości Kościoła wskazał im ich rodaka, św. ojca Pio z Pietrelciny.

Ponad 2,5 tys. pielgrzymów z Benewentu przybyło do Watykanu, by podziękować Franciszkowi za jego ubiegłoroczną pielgrzymkę śladami Świętego Kapucyna. Papież przypomniał, że wyróżniał się on silną wiarą w Boga, niezachwianą nadzieją, hojnym oddaniem ludziom oraz wiernością Kościołowi, który zawsze kochał.

W specjalnym wideoprzesłaniu skierowanym do mieszkańców Zjednoczonych Emiratów Arabskich Papież Franciszek nazwał ten kraj przykładem współistnienia, ludzkiego braterstwa oraz spotkania pomiędzy różnymi cywilizacjami i kulturami. Podkreślił, że wielu odnajduje w nim bezpieczne miejsce, aby pracować oraz żyć w wolności, z szacunkiem dla różnorodności.

Już w najbliższą niedzielę Ojciec Święty po raz pierwszy odwiedzi Zjednoczone Emiraty Arabskie.

O znaczeniu swojej 26. pielgrzymki zagranicznej do Panamy z okazji Światowych Dni Młodzieży mówił Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Franciszek zaprosił zebranych do włączenia się w jego dziękczynienie za to światowe spotkanie młodych w Panamie. Podkreślił, że dzięki „fiat” młodych ludzi świat będzie miał przyszłość.

Od razu na początku Papież podzielił się tym, co bardzo go poruszyło podczas ostatnich dni.